Dzięki znajomości praw fizyki i reakcji chemicznych dmuchanie balonów wcale nie musi być czasochłonne i męczące. Na zajęcia biologiczno-chemicznych początkiem października rozpoczęliśmy nasze warsztaty od wykorzystania prostej reakcji chemicznej do tego zadania. Do balonu nasypaliśmy trochę sody oczyszczonej, mniej więcej 2-3 łyżeczki, natomiast do butelki nalaliśmy ocet. Następnie delikatnie nakłożyliśmy balon na szyjkę butelki, tak, aby soda nie wysypała się z niego. Upewniliśmy się, że balonik założony jest poprawnie, a następnie przesypaliśmy zawartość do butelki. W wyniku reakcji chemicznej powstał dwutlenek węgla, czyli taki sam gaz, jaki wydychamy. To właśnie on pompował nasze baloniki.